Bardzo często klienci pytają nas o różnice pomiędzy poszczególnymi modelami podajników. Pytania takie jak "a który model Pan poleca", "jaki model powinienem zakupić", zadają klienci kupujący nasz zestaw podajnikowy (dostępny w dziale OFERTA) lub klienci kupujący nowy kocioł c.o.
Pragniemy zaznaczyć tutaj, że odpowiedź na często zadawane pytanie "który jest lepszy" jest bardzo ciężka a wręcz niemożliwa. Dla jednego użytkownika model samoczyszczący będzie lepszy ponieważ można w nim spalać np. owies a dla innego użytkownika będzie gorszy od pozostałych gdyż model samoczyszczący gorzej spala tradycyjny miał. Mamy wielu odbiorców / producentów kotłów którzy kupują tylko podajniki samoczyszczące a z kolei inni nie chcą innych niż modele EKO-PAL, które stały się bardzo populane. Są też zwolennicy tradycyjnych retort, które mimo upływu czasu i przestarzałej konstrukcji spisują się doskonale jeśli klient decyduje się palić tylko i wyłacznie eko-groszkiem.

Rodzaj podajnika ma też duże znaczenie podczas przeróbki kotła ze zwykłego na model podajnikowy. Klienci kupujący u nas podajnik, którzy decydują się na przeróbkę, nie mają niekiedy wyjścia, zmuszeni są wręcz kupić konkretny model układu gdyż palenisko w przerabianym kotle jest po prostu za małe. Różnice pomiędzy podajnikami jeśli chodzi o wielkość głowicy sprawiają, że jeden model będzie pasować idealnie a inny po prostu do małego kotła się nie zmieści. 

Przed zakupem podajnika należy przede wszytskim odpowiedzieć sobie na pytanie czym chcemy palić bo konstrukcja głowicy i to co można w danym podajniku spalać tak naprawdę różni poszczególne modele. Jeśli chcemy palić tylko eko-groszkiem możemy zakupić dowolny podajnik, gdyż spalanie groszku wszędzie jest praktycznie takie samo. Różnice zaczynają się w przypadku innych paliw. Podajnik samoczyszczący idealnie nadaje się do pelletu, owsa, gorzej jednak spala miał. Zaleca się aby to paliwo mieszać z eko-groszkiem. Model EKO-PAL natomiast idealnie spala pellet oraz miał. Nie nadaje się jednak aż tak bardzo do owsa.

Zaletą podajników firmy STALKOT jest to, że są one fabrycznie przystosowane do podłączenia zalewaków wodnych (tzw. strażaków). O strażakach może poczytać więcej TUTAJ.
Kolejną ważną zaletą jest to, że rura transportująca paliwo jest stalowa a nie żeliwna. Rurę stalową wraz z mocowaniem kosza jest trudniej wykonać, zajmuje to też więcej czasu. Żeliwny odlew jest praktycznie od razu gotowy do podłączenia napędu. Większy nakład pracy na stalową rurę ma jednak swoje plusy. Żeliwo ma zupełnie inne właściwości niż stal. Jeśli zamontujemy np. zalewak wodny i dojdzie do cofnięcia się żaru w kierunku zbiornika, zalewak wleje do rury zimną wodę to może zdarzyć się, że rozgrzane żeliwo po prostu pęknie na skutek nagłego schłodzenia. Biorąc pod uwagę fakt, że żeliwo należy do kruchych materiałów, w skrajnych przypadkach podczas naprężeń na skutek transportu i mielenia groszku, może dojść do pęknięcia. Stalowa rura jest rozwiązaniem lepszym i pewniejszym ale i droższym. Paleniska natomiast w przypadku palników firmy STALKOT zawsze są żeliwne.

Wymiary podajników znajdują się w dziale DO POBRANIA. Zdjęcia i opisy poszczególnych modeli znajdziecie Państwo w dziale OFERTA